maja 06, 2014

PHOTO-ŁIK #6 + WYNIKI KONKURSU













Nic nowego nie będzie - majówkę spędziłam w Pradze, więc naturalnie większość zdjęć pochodzi stamtąd. W ostatnich linkach miesiąca podsyłałam Wam zespół Pentatonix, który był celem naszej praskiej pielgrzymki. Wszystko co dobre zawsze szybko się kończy, więc na powrót piszę do Was z Krakowa. W zasadzie właśnie popijam poranną kawę i zastanawiam się czy po drugiej stornie komputera, ktoś przeczyta co napisałam. Oby...


1. Maniulek i nasze pierwsze lody, tradycyjnie od Kudelskiego. Nie wiem czy u Was 1 maja też tak żarzyło, ale u nas była konkretna palma. Zaliczyliśmy więc lody, kaczki i spacer po całym mieście. Uwielbiam takie dni!
2. Nie tylko Maniulka "wyprowadziłam na spacer". Zostanę poćwiartowana za to zdjęcie, ale cóż. To już 3 okrągłe wiosny!
3. Powtórka Maniulka. Pamiętam jak dwa lata temu zdawałam maturę i też chodziliśmy na takie wypady, ale jeszcze z wózkiem, a tu proszę. Taki duży chłop. Gdzie ten czas mija?


4. Praga, zimno, choć nieco słonecznie. Tam nie można się nudzić, przeszliśmy całą starówkę i okoliczne zabytki. Nie jestem fanką długi i przynudzających historii miejskich przewodników, więc na własną rękę poszliśmy, żeby się "przejść", a nie "zwiedzać".
5. Jeszcze nic nie zdradzam, ale testy Lumei wyszły mega kreatywnie. Zrodziła mi się w głowie wizja Philips Superbohatera, więc zapraszam Was w czwartek na testy w nowej formie.
6. Nieważne gdzie, ważne, że z ludźmi, którzy Cię rozumieją, prawda? Miałam wtedy na sobie 4 bluzki, a w knajpie, w której jedliśmy obiad były tylko miejsca na zewnątrz. Konieczne było zrobienie czegoś co nas wszystkich rozgrzeje!


7. Misia już poznaliście. Tym razem w mojej psiapsióły, kosmetycznej blogerki. Nie wszytskie DM w niedziele są czynne, ale udało nam się trafić do tego otwartego. Czeskiego nie umiem, niemiecki tak sobie, więc brałam to co ładnie wyglądało i pachniało bez zerkania na etykietę.
8. Pentatonix w akcji. Odsyłam na kanał YT, żeyście mogli sami przekonać się jak fantastyczne show zrobili! Nie zrozumiałe jest dla mnie śpiewać tak rewelacyjnie zupełnie się przy tym nie męcząc.
9. Baleowe łupy. Jeśli macie jakieś doświadczenia z tym co na zdjęciu to czekam na informację. Na razie, po jednym, dwóch użyciach, wszystko sprawdza się wyśmienicie, ale...

 Co zaś do konkursu... ClumsyBOX leci do...
Edyty H. (blog) i Bogny (fb)
W ciągu 2 dni podeślę Wam formularz do wypełnienia, czekajcie cierpliwie!


A reszcie życzę cudownego tygodnia!


6 komentarzy:

  1. Uwielbiam kosmetyki Balea :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jej, ale się cieszę!!!!!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny blog ;) zapraszam do mnie :) obserwacja mile widziana ;)
    wikas-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że mimo wszystko zostaniesz ułaskawiona i Cię nie poćwiartuje :) Majówka w Pradze świetny pomysł, szkoda tylko że pogoda nie wypaliła. Ale jak piszesz, towarzystwo ociepla klimat. Ja byłam w górach, ale szybko wróciłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Majówka spędzona ciekawie :) Super zdjęcia
    + gratuluję wygranym! :)
    http://just-be-yourself-coca.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz zamiar w swoim komentarzu zostawić mi odnośnik do swojego bloga lepiej od razu wyjdź! ZAKAZ REKLAM I LINKOWANIA. Odwiedzam KAŻDEGO, kto zostawia merytoryczny komentarz, a jeśli mi się podoba zostaję tam na dłużej. Nie potrzebuję specjalnego zaproszenia!
Jednocześnie dziękuję za każde słowo i każdego hejta :*

Copyright © 2017 Pata bloguje