BLUR EFFECT NA PAZNOKCIACH - CO TO JEST I JAK GO WYKONAĆ? POZNAJ 3 SPOSOBY NA EFEKT AKWARELI

grudnia 29, 2017

BLUR EFFECT NA PAZNOKCIACH - CO TO JEST I JAK GO WYKONAĆ? POZNAJ 3 SPOSOBY NA EFEKT AKWARELI

blur effect nails

Jakiś czas temu, kiedy pisałam tekst o tym jak używać stylografu pokazałam Wam na łamach bloga, a także na Instagramie wzornik z propozycjami na zdobienie z użyciem cudownego pióra. Kilka ze zdobień wykonałam na kolorowej bazie blur effect. Do tej pory, co jakiś czas, dostaję od Was zapytania dotyczące tego, jak wykonać akwarelowe zdobienia. Efekt jest piękny, a stylizacja banalna do wykonania! Co więcej, możliwa do osiągnięcia na trzy różne sposoby!

Metodą prób i błędów przetestowałam na sobie już wiele paznokciowych tricków i bajerów. Dziś zabrałam się za efekt akwareli, który stworzyłam za pomocą: pisaków, farb akwarelowych i Semi Artów. Zdobienie, choć mają imitować efekt akwareli na paznokciu, to każdy jest inny - bardziej delikatny lub mocniejszy. Jestem ciekawa, który Wam przypadnie do gustu?


BLUR EFFECT ZA POMOCĄ PISAKÓW


Na pierwszy rzut poszły pisaki. Wybrałam te najprostsze z Kika czy Pepco za bagatela 2 zł, ale uwaga, pisaki pisakom nierówne! Na efekt końcowy składa się głównie pigmentacja tuszu i to, ile koloru pisak zostawi na paznokciu. Pisaki to nie jest wysoki koszt - możecie eksperymentować do woli, aż znajdziecie takie, których efekt w końcu Was zadowoli.

Paznokieć malujemy białą hybrydą, odłtuszczamy, delikatnie matujemy bloczkiem polerskim, żeby pisak nie ślizgał się po gładkiej powierzchni. Malujemy na paznokciu esy-floresy, dowolnie łączymy barwy, a następnie przy pomocy małego pędzelka (w moim przypadku Semilac 001) robimy kropki cleanerem. Rozmywamy przejścia między kolorami do momentu, aż uzyskamy satysfakcjonujący efekt. Pozostawiamy paznokieć na chwilę do wyschnięcia, a następnie pokrywamy topem i utwardzamy w lampie.

flamastry blur effect
jak się robi efekt akwareli?
co to jest efekt akwareli

BLUR EFFECT ZA POMOCĄ FARB AKWARELOWYCH


Moja przygoda z blur effect zaczęła się właśnie od farb akwarelowych. Wtedy podobał mi się efekt, który uzyskiwałam, dziś... już nie do końca. Podobnie jak w przypadku pisaków, musicie trafić na takie farby, które będą dobrze napigmentowane. Najczęściej spotykane to te w kamieniu, ich cena jest różna od 6 zł to nawet kilkudziesięciu. Na początek nie ma się co porywać na te droższe, ale odradzam też te najtańsze.

Paznokcie malujemy białą hybrydą, odtłuszczamy cleanerem, matujemy bloczkiem jak w poprzednim przypadku. Farbę od razu delikatnie mieszamy z wodą i nanosimy pasmami na paznokieć. Jeśli chcemy zatrzeć granice między kolorami wystarczy już tylko zamoczony w wodzie pędzelek. Farby potrzebują więcej czasu na wyschnięcie, więc jeśli nie chcecie popsuć efektu musicie poczekać chwilę przed nałożeniem topu i utwardzeniem.

farby do paznokci
blur effect nails
efekt akwareli na hybrydach
czy da się zrobić blur effect na hybrydach

BLUR EFFECT ZA POMOCĄ SEMIARTÓW


SemiArty pokochałam już dawno - są gęste, moooocno napigmentowane, mają piękne kolory, a praca z nimi to przyjemność! Moim zdaniem najlepiej nadają się do efektu rozmycia. SemiArty to żele do zdobień sprzedawane oddzielnie lub w pakiecie. W zależności od preferowanej konsystencji możemy stosować je samodzielnie lub mieszać z hybrydami. Zresztą sami zobaczcie jakie to proste!

Paznokcie pokrywamy białą hybrydą, odtłuszczamy, a następnie za pomocą pędzelka nanosimy na płytkę kilka cieniutkich, kolorowych linii. Następnie rozmywamy linie za pomocą cleanera i pędzelka. Barwy cudownie się ze sobą łączą, tworząc piękne, płynne przejścia i... nie tracąc przy tym intensywności i nasycenia kolorów. Całość utwardzamy w lampie, a następnie pokrywamy topem i ponownie utwardzamy.

manicure akwarelowy
efekt rozmycia semi art
efekt akwareli na paznokciach

Dajcie mi koniecznie znać, który z efektów podoba Wam się najbardziej? Delikatniejszy czy ten bardziej intensywny? Ja ponad wszystko jestem fanką wyrazistego koloru i lubię czuć, że "mam paznokcie". Może same zrobiłyście już zdobienie z efektem akwareli? Koniecznie się pochwalcie i zdradźcie swoją technikę. Moje początki możecie zobaczyć tu, albo tu :)

manicure blur effect
efekt blur na paznokciach




Do zobaczenia w Nowym Roku!

SEMILAC PLATINUM - PORÓWNANIE NOWYCH BROKATOWYCH LAKIERÓW Z POPRZEDNIMI KOLEKCJAMI

grudnia 12, 2017

SEMILAC PLATINUM - PORÓWNANIE NOWYCH BROKATOWYCH LAKIERÓW Z POPRZEDNIMI KOLEKCJAMI

różnica brokatowych lakierów

O tym, że Semilac jest firmą, która wyznacza trendy już wiemy. O tym, że każdy ich pokaz jest przepełniony nowościami i fachową wiedzą - też. O tym, że na każdym kroku czają się z kolejnymi niespodziankami - teraz... już też! Ostatnio premierę miała kolekcja Platinum - 9 uroczych lakierów przepełnionych brokatową drobiną. Czy w ofercie marki to jednak nowość?

Rok temu opublikowałam wpis z moimi dziesięcioma brokatowymi typami idealnymi na Sylwetra - już wtedy, niczym sroczka, kochałam błyskotki. Po roku ta miłość jest jeszcze mocniejsza, tylko ja... jakoś taka mniej zdecydowana. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że gama kolorystyczna jest coooooraz szersza.

Po tym jak pokazałam kolekcję na Stories, kilkanaście osób odezwało się do mnie z prośbą o porównanie, bo "Intense Pink to przecież wygląda tak jak Cherry Berry", a "Light Gold to takie Gold Disco". Nie do końca tak jest, ale faktycznie kolory są trochę zbliżone. Mam nadzieję jednak, że ten post rozwieje wszystkie wątpliwości, a Wam pozwoli znaleźć ten jeden, jedyny (choć nie obiecuję, że na jednym się skończy) glitter na święta i karnawał!

brokatowe lakiery semilac

Semilac Platinum Violet, a Semilac Amazing Amethyst


różnica w kolekcji platinum

Już na pierwszy rzut oka widać wyraźną różnicę w wielkości drobin. 501 Amazing Amethyst z kolekcji Maxineczki to kolor pół transparentny z dużą ilością różnej wielkości cekinów. Violet 256 z nowej kolekcji Platinum to intensywny fiolet pełen drobin, które intensywnie się błyszczą.

Semilac Platinum Intense Pink, a Semilac Cherry & Berry



Gdy zobaczyłam 258 Intense Pink, od razu w głowie powiązałam go z 111 Cherry Berry (który można dorwać tylko na pokazach lub w specjalnych akcjach promocyjnych). Faktycznie, pod kątem koloru są bardzo podobne, jednak zawartość błyszczących drobinek jest o wiele większa w kolorze z nowej kolekcji Platinum.

Semilac Platinum Silver, a Semilac Diamond Ring i Semilac Silver Dust


kolekcja platinum semilac, a inne kolory

Także w tym przypadku różnica była widoczna, choć wydawało mi się, że nowość nie jest do końca... nowością. Semilac Platinum Silver 259 ma dużo drobin tej samej wielkości, a jego wykończenie bardziej przypomina efekt chromu niż intensywnego srebra. W 144 Diamond Ring drobiny są różnego kształtu i wielkości, a 093 Silver Dust to z kolei lakier bardziej metaliczny niż brokatowy.

Semilac Platinum Rose Brown, a Semilac Velvet Disco i Semilac Delicious Cha-Cha


różnica semilac platinum

Choć wydawało mi się, że lakier Platinum Rose Brown bardziej przypominał będzie High Jive z kolekcji Dance Flow, to na wzorniku zauważyłam, że bliżej mu jednak do 117 Velvet Disco i 178 Delicious Cha-Cha. Jest jednak całkiem inną, odmienną wersją kolorystyczną różowego brązu.

Semilac Platinum Green, a Semilac Dancer From Rio


czym się różnią lakiery platinum od innych lakierów?

W tym przypadku różnica jest chyba bardzo mocno widoczna, nie? Choć za zielenią na paznokciach nie przepadam, to 115 Dancer From Rio pięknie prezentuje się na czerni dodając jej szmaragdowego uroku, a 262 Green przepięknie imituje mieniącą się w blasku księżyca... choinkę! Cudo!

Semilac Sweet Rumba, a Semilac Yellow Gold


porównanie lakierów semilac platinum

W tym przypadku także nie trzeba nikomu specjalnie pokazywać różnicy. 187 Sweet Rumba to delikatny, a jednak intensywnie złoty kolor. 261 Yellow Gold to petarda pełna dużych, świecących się drobin. Która fajniejsza? A może obie?

Semilac Platinum Light Gold, a Semilac Gold Disco


light gold a gold disco

Większość z Was czekała głównie na to porównanie i o nie najczęściej prosiłyście na Instagramie. 260 Light Gold jednak zdecydowanie urzeka mocą połyskujących drobin. Coś mi się wydaje, że w nadchodzącym okresie bożonarodzeniowym to właśnie on będzie grał drugie skrzypce w towarzystwie świątecznej czerwieni. Choć i do 037 Gold Disco chętnie będziemy wracać!

platinum semilac wzornik


Który z najnowszej kolekcji spodobał Wam się najbardziej?


CO KUPIĆ FACETOWI NA ŚWIĘTA - 15 UNIWERSALNYCH PROPOZYCJI

grudnia 01, 2017

CO KUPIĆ FACETOWI NA ŚWIĘTA - 15 UNIWERSALNYCH PROPOZYCJI


Co roku borykam się z problemem prezentów dla moich facetów. Niech to nie zabrzmi źle. Nie mam nikogo na boku, zbieram do kupy po prostu całą płeć męską, która powinna zostać obdarowana. Ile charakterów, tyle prezentów. Na przestrzeni kilku lat, kiedy to ja odpowiadam za prezentowe zakupy, mam już pewną uniwersalną listę zakupów prezentowych, które sprawdzają się wtedy, kiedy ów delikwent nie wie co by chciał w tym roku, albo nic nie wydaje mi się praktyczne.

Prezentuję Wam moją listę 15 prezentów na Święta i na każdą inną, męską okazję. W moim odczuciu są to rzeczy być może dość specyficzne, ale jednak na tyle uniwersalne, że każdy obdarowany facet będzie szczęśliwy. Zwróćcie uwagę, że każda z prezentowanych rzeczy ma pewien wymiar użytkowy - nie są to figurki po postawienia, czy rzeczy jednorazowe.

prezent dla faceta
1. SZAL/KOMIN - dodatek ponadczasowy, jeśli jeszcze będzie w ciemnych kolorach, to nada się do praktycznie każdej stylizacji (jasny szary, krata) | 2. FUTERAŁ NA KOSZULE - jeśli któryś z Twoich mężczyzn dużo podróżuje, jego look musi być nienaganny, a hotele zdarzają się bez żelazka to prezent dla niego (etui) | 3. ZESTAW SKARPET - sama w tamtym roku kupiłam... 24 pary, do dziś zaginęło 8. Muszę uzupełnić stany (box ze skarpetami) | 4. KUBEK - ich to nigdy za dużo, dodaj personalizowany napis i gotowe (kubek Super Tata) | 5. KUBEK TERMICZNY - ale taki dobry i szczelny! Sama kupiłam dla brata ten z Contigo i uważam, że lepszych nie ma! (kubek Contigo) | 6. PLECAK/TORBA/NERKA - no bo przecież z reklamówką nie będzie chodził, nie? (plecak, torba, nerka) | 7. RĘKAWICZKI - pewnie nie wszyscy faceci w nich chodzą, ale może akurat Twojemu ich brakuje? (rękawiczki)
co kupić chłopakowi?


8. PORTFEL - ja chłopakom wymieniam co 3-4 lata na nowy, może to już czas? (portfel bez zatrzasku, portfel z zatrzaskiem) | 9. ZESTAW KOSMETYKÓW - zawsze mam jakieś pod ręką, żeby dopełnić mój prezent. Wybieram głównie te z żelem i dezodorantem, bo to się przydaje każdemu (zestaw Ziaja Men) | 10. GRA - planszówka, albo na Xboxa czy PS, jestem pewna, że się ucieszy! (Taboo) | 11. PASEK DO SPODNI - byle skórzany! Niech wytrzyma więcej niż 3 miesiące (czarny, brązowy) | 12. POWERBANK - w zależności od zapotrzebowania na energię, ja w tym roku wybrałam 20000 mAh (powerbank Platinet) | 13. PERSONALIZOWANA KOSZULKA - najlepsza rzecz jeśli już brakuje Ci pomysłu. Dodaj do tego zabawny cytat, którego znaczenie tylko Wy będziecie znali (kreator koszulek) | 14. KALENDARZ - albo może notatnik? Nowy rok zawsze pełen jest planów i celów (kalendarz) | 15. KOSTKI DO DRINKÓW - dla tych pijących, żeby nie rozrzedzały drinka, faceci tego nie lubią (kostki)

Czasu do Świąt jeszcze sporo, ale uprzedzam, ze nie warto zostawiać zakupów prezentów na ostatnią chwilę. Centra handlowe przeżywają wtedy prawdziwe oblężenie, a kurierzy też kiedyś spać muszą. Jeśli nie wykorzystaliście promocji z okazji Black Friday i Cyber Monday to przed nami jeszcze Dzień Darmowej Dostawy (5 grudnia), w którym bierze udział ogromna liczba sklepów. Można więc sporo zaoszczędzić na wysyłce. Możecie też sprawdzić kupony rabatowe i rabaty na blip.pl

Dajcie znać jakie prezenty Wy planujecie kupić dla swoich facetów. Może macie takie, które od lat się sprawdzają i są dla Waszych najbliższych najlepszym wyborem? Nie ukrywam, że ja w tym roku wzięłam sobie za punkt honoru, żeby nie powtórzyć prezentów z ubiegłego. Czy mi się uda? Zobaczymy, czekam na poniedziałek, żeby znowu trochę poszaleć :)


Jak tam Wasze prezenty?

TRENDY W MANICURE NA ZIMĘ I KARNAWAŁ - RELACJA Z POKAZU SEMILAC

listopada 29, 2017

TRENDY W MANICURE NA ZIMĘ I KARNAWAŁ - RELACJA Z POKAZU SEMILAC

pokaz semilac

O tym, że kocham hybrydy nie trzeba chyba nikomu przypominać. To oznacza, że nie mogło mnie zabraknąć na jednym z ostatnich pokazów marki Semilac w tym roku. Co więcej nie mogłam ominąć TAKIEGO pokazu! Oj działo się... Show paznokciowe połączone z prezentacją kolekcji najlepszych polskich projektantów - a przecież nie od dziś wiemy, że moda i uroda idą ze sobą w parze. Koniecznie musicie sprawdzić trendy na nadchodzący sezon!

Jeśli jeszcze nie czytaliście wpisu z relacją z pokazu w Krakowie, to koniecznie musicie go nadrobić. Podaje w nim 10 argumentów dlaczego warto wybrać na taki pokaz i jestem pewna, że któryś z nich na pewno Was do tego zmotywuje.

semilac pokaz


Trendy w manicure 2017/2018


Marka od dawna śledzi nowinki z branży modowej, bacznie obserwuje polskie i zagraniczne wybiegi, co sprawia, że w kwestii trendów jest niekwestionowanym ekspertem. Można by nawet powiedzieć, że prekursorem, bo skutecznie i z sukcesem trendy wyprzedza. Na pokazie zaprezentowane zostały całkiem nowe spojrzenia na manicure. Co będzie modne w nadchodzącym sezonie? Uwaga...

#SPACE MANI - Czyli kosmos! Gwiazdy, konstelacje, błysk, a do tego brokat, cekiny, perły - niech nasze paznokcie wyglądają jak rozgwieżdżone niebo albo zorza polarna. To zdecydowanie będzie hot! Do wykonania takich stylizacji nie może Wam więc zabraknąć pyłków Galaxy, a także brokatowej kolekcji DanceFlow.

#MANIWOOLY - Czyli znany już wszystkim trend warkocza, sweterka. Niezbędnym do jego wykonania będą na pewno jasne, pastelowe odcienie, pędzelki i koniecznie matowy top. Jeśli macie ochotę zobaczyć moje propozycje na sweterek to odsyłam Was do wpisu

#MANIDOT - Czyli wszechobecne, uwielbiane przez nas wszystkich kropki! Dużooo kropek. To banalne zdobienia, z którymi poradzi sobie każdy. Wielce pomocna okaże się tu sonda, która sprawi, że postawiona kropka będzie idealnie okrągła.

#FRENCH - Czyli klasyka! Teraz wraca jednak w różnych odsłonach. Metaliczna końcówka paznokcia, kolorowa, albo... koronkowa! Co Wy na to? Z pewnością świetnie spisze się w tej kwestii Hardi White.

#MANITIUL - Czyli ponadczasowa koronka, tiule, półprzeźroczystości, zawijasy, esy-floresy. Jak uzyskać tę transparentność na paznokciu? Wystarczy rozmieszać bazowy kolor z bazą. Nic prostszego!

#MINIMANI - Czy minimalizm. Coś co kochają chyba wszyscy. Delikatne, nie rzucające się w oczy proste kreski, kilka kropek, geometryczne kształty, które są wisienką na torcie prostej stylizacji.

#HASHMANI - Czyli krata! Wydawać by się mogło, ze to trend stricte jesienny, a jednak krata będzie modna cała zimę! Mi pasuje!

Okazało się, że ze swoimi paznokciami przygotowanymi na pokaz idealnie wpisałam się w nadchodzące trendy! Całkiem nieświadomie, a może to jakaś kobieca intuicja i paznokciowe przeczucie? :)

POKAZ ZDOBIEŃ I MODY


Miniony pokaz był dla mnie wyjątkowym. Po pierwsze powyższe trendy całkowicie wpisały się w moje wizje artystyczne dla paznokcie na nadchodzący sezon, po drugie dziewczyny z Akademii Semilac znowu dały mi kopa do pracy. To niesamowite patrzeć z jaką łatwością, spokojem i opanowaniem malują prosta kreskę na paznokciach. Niby nic, a jednak. Nie wiem kiedy minęło mi te 6 godzin, bo z zafascynowaniem śledziłam każdy ruch ręki instruktorek. 

semilac zdobienia
manicure hybrydowy trendy
pokaz trendów semilac

Po trzecie pokaz mody - to niesamowite jak spójne były kreacje z omawianymi wcześniej trendami. Na wybiegu królował błysk, koronka i klasyka. To była ten rodzaj mody, który chyba urzeka wszystkich. Lidia Kalita, duet MMC, a także Paprocki&Brzozowski dopełnili pokaz i pięknie go zamknęli, dając wszystkim uczestniczkom poczucie, że prezentowane trendy nie są jedynie widzimisię Semilaca, ale mają faktyczne podłoże na światowych rynkach mody.

semilac moda
modowe trendy
pokaz zdobień manicuresemilac inspiracja modą


Macie jeszcze szansę wziąć udział w ostatnim w tym roku pokazie Semilac w Poznaniu 10 grudnia, który tym razem połączony będzie z prezentacją nowej, zimowej kolekcji lakierów hybrydowych od Margaret oraz samym koncertem gwiazdy. Z tego co wiem zostały już ostatnie bilety. Ich cena to 99 zł, w ramach której czeka na Was giftpack z dwoma fantastycznymi lakierami, przerwa kawowa (zdjęcie fontanny czekoladowe poniżej na zachętę) i cała gama emocji: zachwytu, ekscytacji, inspiracji, a nawet zakochania bez pamięci. Nie możecie tego przegapić!

semilac fontanna czekoladowa


Który trend najbardziej do Was przemawia?


TOREBKA WITTCHEN Z LIDLA - CZY WATRO JĄ KUPIĆ? CAŁA PRAWDA O JAKOŚCI GALANTERII Z DYSKONTU I MOJA KOLEKCJA

listopada 28, 2017

TOREBKA WITTCHEN Z LIDLA - CZY WATRO JĄ KUPIĆ? CAŁA PRAWDA O JAKOŚCI GALANTERII Z DYSKONTU I MOJA KOLEKCJA

wittchen w lidlu

Jestem wielką fanką naszej polskiej marki Wittchen. Stronę internetową mam w ulubionych, a przy każdej wizycie w galerii handlowej odwiedzam jej firmowy sklep. Ale żeby od początku było jasne - ani Wittchen, ani Lidl, ani nikt nie płaci mi za to, żebym tu na blogu napisała cokolwiek. W torebkowej bitwie uczestniczyłam trzy razy - tylko raz biegłam, ale tylko dlatego, że ludzie za mną chcieli mnie zabić... Tylko czy było warto?

Spekulacje dotyczące torebek i ich jakość sięgają już kilku lat. Doskonale pamiętam pierwszą akcję Wittchena z Lidlem. Pamiętam, bo ją przespałam. A torebkę, którą początkowo chciałam kupić ostatecznie kupiłam, ale na Allegro. I zapłaciłam za nią dwa razy tyle, bo myślałam, że akcja była jednorazowa.

Jakość torebek Wittchen z Lidla


Mówi się, że marka wpuściła do dyskontów torebki drugiej jakości, takie z gorszego sortu. Tylko logicznie rzecz biorąc - czemu miałaby to robić? Przecież jeśliby tak było, to naraziłaby się na rekordową ilość reklamacji, a cała wizja upłynnienia towaru i szybkiego zarobku przerodziłaby się w cyrk na kółkach. O opinii, pijarze, sympatii konsumentów nie wspominając.

Nie. Torebki z Lidla nie są gorszej jakości. Materiał, szycie i detale torebek nie pozostawiają złudzeń. Majstersztyk! Do tego klasyczny design i cała feeria barw - to rzeczy, które ucieszą niejedną kobietę.


Torebki z Lidla po kilku latach


Mój najstarszy egzemplarz ma 3,5 roku, to chyba całkiem sporo jak na torebkę, nie? A wiecie co jest najlepsze? Że ciągle mi się podoba - jest ponadczasowa, klasyczna, kobieca. Choć akurat ją czas nie oszczędził - to naturalna skóra licowa, mój jedyny egzemplarz bez sztywnego spodu i nóżek. W tym przypadku zmiany temperatury i codzienne "wypychanie" sprawiły, że materiał się rozciągnął, pozaginał. Nie wygląda już jak na początku, ale nadal świetnie mi służy. Z rączek zeszła lamówka, ale praktycznie tego nie widać. Dziś kupiłabym ją jednak w skórze Saffiano, która jest o wiele sztywniejsza.

jak wygląda torebka z lidla?

Kolejne dwa modele dorwałam już w Lidlu, nawet pisałam kiedyś na blogu o tym boju. Biegłam po nie, ale tylko dlatego, że znowu obawiałam się, że tym razem akcja Wittchena z Lidlem jest już ostatnią. Ruda świetnie sprawdzała się podczas wypraw na uczelnię, mieści A4 i po trzech latach nie widać na niej ani grama zniszczenia. Czarna jest idealna na co dzień - pasuje zarówno do klasycznych, eleganckich stylizacji jak i... Conversów. Skóra Saffiano jednak jest nieco sztywna, a kiedy się zegnie, widać na niej załamania.

duża ruda torebka
ładna torebka czarna

W międzyczasie akcji w Lidlu, po oddaniu krwi i zdaniu sesji, zrobiłam sobie prezent w postaci kolejnej małej czarnej. Z salonu! Torebka służy mi do dziś, a chodzę z nią praktycznie codziennie! Mieści portfel, telefon, powerbanka - najważniejsze podręczne rzeczy! A w gratisie dostałam jeszcze małą, malutką, z jakiegoś materiału na wzór skóry. Potem jeszcze S. zrobił mi niespodziankę zamawiając jedną ze sklepu internetowego - podobał  mi się model, choć bardzo chciałam go w skórze. Niestety to skóra ekologiczna, która w całym tym zestawieniu wygląda najgorzej po tych kilku latach.

skórzana torebka
gratis wittchen
jakość skóry ekologicznej

Rok później ponownie wybrałam się po torebkę do Lidla, bo "w takim rozmiarze i kolorze jeszcze nie mam!". Dorwałam co chciałam, beż, naturalna skóra i format mieszczący laptopa. Idealna do ręki, bardzo pojemna. Do dziś - ZERO śladów użytkowania.

beżowa torba na laptopa wittchen

Kolejny rok odpuściłam Lidla. Ale torebki śniły mi się po nocach i aż z ciekawości przeglądałam szemrane aukcje internetowe. I wpadłam. Znalazłam kolejną, oczywiście taką, jakiej jeszcze nie miałam, wystawioną przez lombard i to jeszcze taniej niż w Lidlu. Ponownie - nówka sztuka do dziś.

brązowa torebka wittchen

W tym roku poszłam na lajcie godzinę po otwarciu. Była kultura, szacunek, zero bitw i gonitw, a torebek do wyboru, do koloru. Wzięłam tę, na której zależało mi najbardziej, a o którą Wy tak często pytaliście na Instagramie.

klasyczny czarny kuferek


Czy warto kupić torebkę Wittchen w Lidlu?


Oczywiście rozumiem, że dla niektórych 250-280 zł za torebkę, nawet skórzaną, to ciągle za dużo. Nie neguję tego, bo faktycznie to sporo pieniędzy. Ale patrząc z perspektywy czasu i biorąc pod uwagę stan torebek dziś, co macie udokumentowane na powyższych zdjęciach, byłabym skłonna zainwestować w nie nawet jeszcze więcej. Uwielbiam polskie marki i zawsze z ochotą będę je wspierać. Jestem dumna, że Wittchen jest jedną z nich. Dorzucam do tego świetną jakość, szyk, klasę - to jest to, na co chcę wydawać swoje pieniądze. I... tak, w najbliższą sobotę wybieram się do Lidla :)

wittchen w lidlu



Co myślicie o tej akcji i torebkach?



Copyright © 2017 Pata bloguje