Nie, to nie jest post na Prima Aprilis. Z każdą stylizacją staram się przełamywać jakieś stereotypy. A to na przykład, że żółty na paznokciach to brzydki kolor, że każdy paznokiec w innym kolorze to misz-masz i to musi wyglądać źle, a teraz... że można zmalować coś super za pomocą... szpilki!
Od początku... W minionym tygodniu w Krakowie odwiedził mnie Maniek. Bycie starszą siostrą zobowiązuje, a ja staram się poświęcać mu 100% uwagi kiedy jesteśmy razem, przez co moje zachcianki i potrzeby z reguły schodzą na dalszy plan. Ostatnio zachcianką była zmiana paznokci, a jedyne, co udało mi się zrobić, kiedy młody zasnął wcześniej, to zdjąć starą stylizację i nadbudować płytkę bazą Extend.
W niedzielę ruszyłam na podbój Warszawy wiedząc, że mój czas wolny będzie znowu mocno okrojony, ale pokazywanie się w towarzystwie bez ładnych paznokci jakoś mi nie przystoi. Co zrobiłam? Zapakowałam do walizki 4 randomowe kolory, 2 SemiArty, lampę i stwierdziłam, że... coś wykombinuję (norma.).
No i przekombinowałam. Nie wzięłam pędzelków, ani żadnych błyskotek, żeby odmienić choć jednego paznokcia. W kuferku zamiast ciemnej czerwieni pojawił się przypadkowo pomarańcz, a zamiast syrenki, którą mijałam wziąć wzięłam puste opakowanie po żelu. Brawo ja! Co więc zrobiłam? Wykorzystałam igłę z hotelowego zestawu do szycia! I zmalowałam prosty, ale uroczy i delikatny wzór. Sądząc po ilości serduszek - chyba też mocno przypadł Wam do gustu.
Wszystko co zostało użyte do stylizacji:
- SemiArt White- SemiArt Black
- Top No Wipe
i...szpilka :)
Instrukcja wydaje mi się zbędna, bo po prostu siadłam i zaczęłam malować. Było więcej pracy i machania, niż gdybym w asortymencie miała pędzelek, ale... wyszło!
Jak Wam się podoba? Jeśli szukacie jeszcze innych prostych inspiracji na wzory, do których użyłam... wsuwki do włosów to koniecznie wpadnijcie do wpisu z października! Dajcie znać jak Wam się podoba nowe zdobienie i czy same mogłybyście mieć takie paznokcie?
Widziałyście już mój kanał na YT?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz zamiar w swoim komentarzu zostawić mi odnośnik do swojego bloga lepiej od razu wyjdź! ZAKAZ REKLAM I LINKOWANIA. Odwiedzam KAŻDEGO, kto zostawia merytoryczny komentarz, a jeśli mi się podoba zostaję tam na dłużej. Nie potrzebuję specjalnego zaproszenia!
Jednocześnie dziękuję za każde słowo i każdego hejta :*