Pod względem blogerskim w Krakowie mało się dzieje, stąd te moje ciągłe eskapady do Warszawy. Kiedy więc Allani zaprosiło mnie na modowo-eksperckie spotkanie w stolicy Małopolski, byłam nie tylko zaintrygowana, ale i przeszczęśliwa, że w końcu KTOŚ organizuje COŚ w grodzie Kraka! A jak się potem okazało, był to genialny event. Dlaczego? Koniecznie przeczytajcie!
Zaczynając od początku: Allani.pl to portal modowy, na którym znajdziecie setki produktów i tysiące inspiracji na ubraniowe stylizacje, co w przypadku trudności z zestawieniem kolorów czy printów może okazać się szalenie pomocne. A czemu Kraków? Bo tu siedzibę ma oddział Allani. Bo klimat krakowskiej kamienicy świetnie wpisuje się ideę spotkania. Bo Kraków też jest fajny!
Co to znaczy dobry event?
Na przestrzeni mojej blogowej pracy, a będzie to niedługo blisko sześć lat, zjeździłam Polskę wzdłuż i wszerz, uczestnicząc w wielu blogowych spotkaniach. Po pewnym czasie ma się już wyrobione pewne standardy: co na takim spotkanie powinno być, jak powinno być, co powinno dawać. Tym sposobem porzuciłam wszelkie spotkania blogerek, które były spędami dziewczyn, trwającymi około dwie godziny, polegającymi jedynie na rozdaniu giftów od sponsorów. Bo dobry event powinien...
...być merytoryczny
Nie ukrywam, że na każdym kroku jestem teraz bombardowana nowościami, reklamami, informacjami prasowymi. Przetworzenie masy materiałów to przecież też praca! Tym samym czas poświęcony na bloga znacznie się wydłuża. Wybieram się więc na te spotkania i eventy, które niosą ze sobą pewną wartość merytoryczną i oprócz zabawy są w stanie mnie czegoś nauczyć. Allani zafundowało nam wykład o UX i SEO, co więcej - pokazało pewne techniki i sztuczki marketingowe bezpośrednio na naszym przykładzie.
...być rodzinny
I chodzi mi tu głównie o to, żeby dało się poznać osoby kierujące marką, firmą. Osoby odpowiedzialne za wydarzenie. Nie na zasadzie pojawiającego się na każdym kroku logo. Było mi więc bardzo miło poznać część rodziny Allani, porozmawiać na tematy zupełnie "z czapy" i... zakochać się w ich biurze tak, że od razu zapytałam, czy nie mają dla mnie wakatu!
...być zaskakujący
Fajnie, jeśli nie jest to tylko sucha gadka-szmatka o nowościach, lecz jest w evencie coś więcej. Allani przekazało nam merytoryczną wiedzę, a ponadto - jak na portal modowy przystało - zaprezentowało także jesienno-zimowe (brrr...) trendy wraz z marką Mohito. Nie wiem czy to dobrze, bo zachorowałam na nową torebkę, no ale...
...być nastawiony na networking
Bardzo cenię sobie czas spędzony z innymi. Cudownie, kiedy podczas wydarzenia pojawia się więc okazja do networkingu! W głównej mierze blogerzy mówią, że jeżdżą na eventy dla innych blogerów, bo faktycznie często są one okazją do zobaczenia się raz na rok. Allani dało nam czas na plotki i wspólne foteczki w... lustrze oczywiście!
...być smaczny!
Głodny bloger to zły bloger, a dobry event to ten, gdzie... jest jedzonko. I zupełnie nie chodzi o to, żeby przyjść i okupować słodki i słony kącik, próbując wszystkiego i napychając się za wszystkie czasy. Po prostu dobrze, gdy ploteczki umila smaczna kawa albo zimne Prosecco, a kiedy wykład się przedłuża i brzuch daje o sobie znać, można sięgnąć po przekąskę. Szczególnie kiedy to... nie tuczy.
Dajcie znać co Wy cenicie w eventach? Co w Waszym odczuciu mówi czy event jest udany czy nie. Jestem ciekawa czy macie podobne odczucia do moich? A może podzielicie się ze mną imprezą Waszego życia?
Dzięki Allani!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz zamiar w swoim komentarzu zostawić mi odnośnik do swojego bloga lepiej od razu wyjdź! ZAKAZ REKLAM I LINKOWANIA. Odwiedzam KAŻDEGO, kto zostawia merytoryczny komentarz, a jeśli mi się podoba zostaję tam na dłużej. Nie potrzebuję specjalnego zaproszenia!
Jednocześnie dziękuję za każde słowo i każdego hejta :*