Dziewczyny na blogach z reguły chwalą się ubraniowymi łupami z Shein. Jeśli dobrze pamiętacie zaprezentowałam Wam już kilka sukienek i innych ubrań, a dziś postanowiłam zebrać akcesoria, na które moim zdaniem warto zwrócić uwagę podczas zakupów. Tym bardziej, że im większa zawartość koszyka tym większe rabaty...
Nie wiem jak Wy, ale staram się czerpać z końcówki wakacji pełnymi garściami. Wprawie jako studentce przysługuje mi dodatkowy miesiąc, ale 1go września ruszam z moim pierwszy biznesem i coś czuję że nie dane będzie mi już odpocząć w pełnym tego słowa znaczeniu. To oznacza, że mało mnie tu. Jeśli doskwiera Wam tęsknota - zapraszam na Instagrama, z nim się nie rozstaje i stale publikuje migawki z życia.
1 - idą chłodniejsze wieczory, w powietrzu czuję już nadciągającą jesień, więc pled/ponczo/narzuta będzie idealne. Zwłaszcza na wieczorne wyjścia ze znajomymi, kiedy choć tematy jeszcze gorące doskwiera nam delikatny chłód.
2 - jestem zdania, że torebek nigdy dość. Zwłaszcza tych małych, do których wrzucamy tylko portfel, klucze i telefon.
3 - kapelusz na jesień! to był hit poprzedniego sezonu, a mi zszedł cały na poszukiwaniu tego jednego, jedynego, który pasowałby jak ulał. Ten wygląda prosto, a zarazem obłędnie. Jak myślicie... będzie mi do twarzy?
4 - tak samo jak z torebkami, biżuterii nigdy za wiele. Jestem łasa na wszelkie świecidełka i szczerze przyznam, że wolę mieć więcej takich tańszych perełek niż prawdziwej, prostej srebrnej biżuterii.
5, 6 - już było o torebkach, ale opowiem Wam jak było z tą z frędzlami. Jeśli kojarzycie kolekcje wakacyjne z sieciówek wiecie, że podobne torby miał w swojej ofercie i H&M i New Yorker. Pewnego poranka zebrałam się rano i pojechałam do jednego z nich, żeby zaopatrzyć się w boho cudo. Szłam już do kasy, kiedy stwierdziłam, że tak naprawdę to wcale jej nie potrzebuję i... odłożyłam ją na miejsce. Nie dawał mi jednak spokoju, więc kiedy zobaczyłam ją na Shein jakoś tak... zamówiłam.
Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, kiedy po otwarciu paczki i obejrzeniu torby znalazłam w środku metki... H&M. No i kto kupuje od kogo? Cena sklepowa to 99 zł, a na SheIn? Porównałam ją nawet na żywo w sklepie i stwierdziłam, że w żaden sposób nie odbiega od tej z sieciówki. Są identyczne. Kropka w kropkę. Jak to możliwe?
JEŚLI SPODOBAŁ CI SIĘ TEN POST KONIECZNIE ZAJRZYJ TEŻ:
2 i 5, bo też jestem zdania, że torebek nigdy za wiele (tak jak butów i kosmetyków) :D
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała pomyśleć o jakimś kapeluszu :).
OdpowiedzUsuńTorba z frędzlami bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję mody na frędzle;) chyba za stara jestem:PPP bo Sisi i jej koleżanki szaleją;)
OdpowiedzUsuńKapelusz świetny, zauważyłam jednak, że u nas w Polsce kapelusze będą hitem w tą jesień. Torba również bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńNie lubię frędzli, ale tą torebkę bardzo chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńKapelusz i torba z frędzlami są genialne.
OdpowiedzUsuńO jaaaaa , a miałam brać tą torbę ! Teraz na pewno ją kupię ! Nieźle....
OdpowiedzUsuńja bym przygarnęła wszystko oprócz naszyjnika :D
OdpowiedzUsuńPolecam, super się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńTeraz tylko muszę zdecydować się na kolor :D
OdpowiedzUsuńtorebka numer 5 - mało pakowna, mam i lubię, ale mogłaby być większa. Kapelusz numer 3 jest dużo taniej na choies :) Też mam 100% wełny, świetna jakość :)
OdpowiedzUsuńfakt, mogłaby być ciut większa, ale i tak nie wyobrażam sobie paradowania z nią w zimie, więc na lato, kiedy zabieram tylko portfel, okular, klucze i telefon jest idealna :)
OdpowiedzUsuńTorebki. Nie mamy ich zbyt wiele, a kolejne zawsze się przyda :)
OdpowiedzUsuńKapelusz, bardzo chetnie bym przygarnela ;)
OdpowiedzUsuń