No hej! Witajcie przedwalentynkowo! Ja wiem, że to zbliżające się Święto nie jest szczególnie uwielbiane przez wszystkich i szczególnie chętnie obchodzone, ale jeśli kogoś z Was skłoni do czerwieni na paznokciach, to ja nie mam nic przeciwko.
A skoro o czerwieniach mowa, to wiecie doskonale jak to jest - nie bez powodu jest to najbardziej kobiecy kolor. Według psychologii kolorów czerwień cechuje osoby aktywne nieco dominujące. Daje przysłowiowego kopa w tyłek, kiedy brakuje nam energii, zagrzewa do działania i motywuje. Czerwień jest temperamentną mieszanka wybuchową. Zupełnie jak... my - kobiety.
To właśnie dla nas w ostatnim czasie na rynku pojawiło się 5 zaskakujących nowości. Dlaczego piszę zaskakujących? Bo za każdym razem, kiedy marka Semilac wypuszcza nowe kolory, a ja w pierwszym odruchu myślę sobie "Hm... czy takiego odcienia już nie ma?", a w drugim porównuję barwy między sobą jestem zaskoczona tym, że ZNOWU można wymyślić coś, czego nie ma.
Walentynkowe nowości od Semilac
Rok temu, w podobnym okresie opowiadałam Wam już o moich ukochanych 5 czerwieniach od Semilac. Coś mi mówi, że to zestawienie jest już nieaktualne, bo spójrzcie tylko na to...
Wśród 5 nowych kolorów mamy:
- 345 Gorgeous Red - chciałabym napisać, że to czerwień idealna, ale z tyłu głowy mam kolor 231 Girl On Fire. Powiem, więc czerwień perfekcyjna. Intensywna, głęboka i nasycona. Od tej poprzedniej nieco ciemniejsza, bardziej wyważona i elegancka.
- 346 Chic Red Glitter - ciepła czerwień pełna roziskrzonych drobinek. Intensywna i energiczna. Świetne dopełnienie walentynkowych stylizacje, które doda im błysku.
- 347 Pretty Red Glitter - czerwień głęboka, intensywna pełna błyskotek. Idealna dla fanek eleganckiego, chłodnego manicure zwieńczonego świetlistym akcentem.
- 348 Charming Ruby Glitter - cukierkowy róż dla zakręconych i odważnych fanek różu. Pięknie dopełnia delikatne, pastelowe odcienie dodając stylizacji szyku i iskry.
- 349 Delicate Vanilla Glitter - wanilia zmieszana z połyskującym różem. Przepięknie wygląda zarówno w błysku, jak i macie. Obecnie największy konkurent mojej ukochanej Midnight Samba.
Porównanie nowej kolekcji z podobnymi kolorami
Na potwierdzenie tego, co napisałam już wyżej, załączam Wam porównanie nowych kolorów z innymi odcieniami im pokrewnymi. Jestem ciekawa które z nich macie już w swojej kolekcji, a na które się "czaicie"?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz zamiar w swoim komentarzu zostawić mi odnośnik do swojego bloga lepiej od razu wyjdź! ZAKAZ REKLAM I LINKOWANIA. Odwiedzam KAŻDEGO, kto zostawia merytoryczny komentarz, a jeśli mi się podoba zostaję tam na dłużej. Nie potrzebuję specjalnego zaproszenia!
Jednocześnie dziękuję za każde słowo i każdego hejta :*