marca 04, 2015

JAKI OUTFIT NA BAL?


Bal Licencjata to trochę jak dla licealisty studniówka. Odlicza mi czas do końca trzyletniej przygody z zarządzaniem i natrętnie przypomina o pisaniu pracy (czy jeśli wczoraj zmieniłam temat mam stresować się podwójnie?). Zawczasu pomyślałam również o sukni...

Pamiętacie pewnie post, w którym prosiłam Was o pomoc w wyborze kreacji. Zdania były podzielone, ale forma balu skłoniła mnie do zamówienia sukienki maxi. Wybierając spośród oferty sklepu Sheinside miałam pewność, że nikt nie zdubluje mojego wyboru (mam nadzieję!).

Początkowo planowałam zakup TEGO modelu. Suknia wydawała mi się delikatna, zwiewna, idealnie kobieca i zwariowałam na punkcie jej koloru. Jednak... została szybko wyprzedana. Zaryzykowałam więc z tzw. convertible dress. Pomyślałam, że to świetna okazja, bo nie muszę trzymać sztampowej formy sukienki, a dwie zwiewne 'szelki' dają mi możliwość manipulacji i stworzenia kreacji na miarę moich marzeń. 

Postanowiłam Wam pokazać co wymyśliłam, może nieco się poradzić. Kiedy odebrałam paczkę z Sheinside, nie mogłam uwierzyć, że sukienka jest taka ciężka! Ciężka, a zwiewna i delikatna zarazem. Zamówiłam rozmiar M, bo tylko tak był na stanie. Myślałam, że będę musiała ją skracać, ale do 12 cm szpilek z moim 158 cm wzrostu jest idealna. Dodatkowo, zapinając ją na biuście, a nie pod nim zyskuję... kolejną sukienkę. Jeśli kogoś martwi jakość i rzeczywisty wygląd rzeczy z Sheinside - nie pomogę, ale szczerze przyznaję, że jestem zadowolona i na pewno nie raz jeszcze skorzystam z ich bogatej oferty.


Któraś z tych propozycji upięcia szczególnie przypadła Wam do gustu? Nie jest powiedziane, że wychodząc w jednej wrócę w tej samej. Mogę przecież 'zmieniać' sukienkę co godzinę. Zrobiłam nawet wstępne rozeznanie wśród znajomych - póki co jestem jedyną noszącą się z zamiarem paradowania w długiej sukni. Ale zaraz... w 30 sekund mogę ją przerobić na krótką, ewentualnie skrócić przód, a tył zostawić długi, co to za problem? Nie... nie potrzebuję agrafek :)
Sukienka jest obecnie niedostępna w Sheinside. Z tego co mi jednak wiadomo ma powrócić na półki w niedalekiej przyszłości. Ilekroć jednak przeglądam ofertę sklepu zawsze wynajduję coś nowego, czego akurat brakuje mi w szafie. Oj... Wy też tak macie? Znalazłam nawet kolejną idealną sukienkę! Zresztą sami zerknijcie, bo jest z czego wybierać...


W przebieranki bawiłam się w domu. Jeśli chodzi o dodatki - ubrałam co miałam, ale wytrwale szukam prostych złotych dodatków. Mam rację, że nieco ociepliłyby tę kreację? Wciąż do balu pozostało kilka dni. Jeśli ktoś widział prostą złota blaszkę na szyję i podobną tylko w formie paska, niech koniecznie da znać. 
Zdjęcia wykonał niezawodny (no, prawie) Topol, który jest autorem większości zdjęć na blogu, na których jestem. A we wstępne upinanie fryzury bawiła się Dorotka z Atelier Fryzjerskiego, maltretowała moje włosy dwa razy, więc chwała jej za cierpliwość. Malowałam się sama, a że nie umiem, to wyszło jak wyszło.


Co byście zmienili? Co Wam się podoba, a co nie? Które upięcie najbardziej mi pasuje? A może macie jakieś porady?



17 komentarzy:

  1. Cudna sukienka, pięknie w niej wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tę samą w rozmiarze S :-) długość na moje 170 jest spoko. Bardzo ja lubię!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tam bym nic nie zmieniła - wszystko jest idealne. Ciekawiła by mnie jednak ta sama stylizacja, ale w duecie z rozpuszczonymi włosami.

    OdpowiedzUsuń
  4. trzeba przyznać, że na wyższych osobach prezentuje się jeszcze bardziej efektownie :P

    OdpowiedzUsuń
  5. to się pewnie okaże koło 2 w nocy, hahaha :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Fryzura idealna do sukni w stylu greckim do ziemi. Podobają mi się dwie opcje:
    Pierwsza to ta "na jedno ramię", niezwykle seksowanie wygląda a przy tym wygodnie. Druga opcja to dekolt w serduszko ale nie wiem czy będziesz się w nim czuła komfortowo podczas tańców wygibańców. Opcje na krzyż nawet nie brałabym pod uwagę ;) Sama miałam taki dekolt i podciąganiu sukienki do góry nie było końca. Powiem Ci, że dodatki fajnie dobrałaś i kolczyki bardzo mi się podobają <3

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja właśnie chciałam napisać , że muszę odgapić od Ciebie kilka rodzajów drapowań, bo robisz to lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  8. dziś właśnie spróbowałam jeszcze inaczej... bo trochę niekomfortowo się czułam kiedy mi tyłek opinała i podkreślała bieliznę - podniosłam ją na biust i dopiero wtedy 'szelki' ułożyłam w serduszko. Dodatkowo podciągnęłam przód, zostawiając tył długi. Zrobiła się mega zwiewna, niezwykle klasyczna jeszcze ładniejsza niż w poprzednich konfiguracjach. Ale fakt... tu to tylko nasza wyobraźnia jest jakimś ograniczeniem :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podoba mi sie wersja upiecia sukienki na 1 zdjeciu i 3 :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tobie wszystko pasuje ;-) Piękne zdjęcia, fryzura, sukienka i te wszystkie stylizacje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo polecam "niewidzialną bieliznę" pod tę sukienkę, cieliste bezszwowe stringi lub majtki z wysokim stanem. Byle bezszwowe. Niestety materiał jest bezlitosny dla wszystkich "linii' pod sukienką ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale super pomysł z tymi zmianami! Jedna sukienka a tyle opcji! Jakby jeszcze kolory zmieniała to już w ogóle by był szał. Mi podoba się najbardziej ta wersja na jedno ramię owinięta pod biustem, trochę tak w greckim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny wybór, pamiętam jak zastanawiałaś się którą sukienkę wybrać, a tu proszę, już do Ciebie doszła :) Pierwsza opcja z wiązaniem na jedno ramie podoba mi się chyba najbardziej :) Na pewno będziesz się wyróżniać tej sukni, pięknie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. https://www.google.no/search?q=%C5%82a%C5%84cuszek+z+blaszk%C4%85&espv=2&biw=1366&bih=600&site=webhp&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=hzb4VJGqI4fhywOuvIKQDg&ved=0CAYQ_AUoAQ#tbm=isch&q=z%C5%82oty+%C5%82a%C5%84cuszek+z+blaszk%C4%85&imgdii=_&imgrc=4-6SnTOa3Bqf8M%253A%3Berd6HWwV2Bu1pM%3Bhttp%253A%252F%252Fimg.szafa.pl%252Fubrania%252F0%252F018790490%252F1403712514%252Fmohito-zloty-naszyjnik-blaszka.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fszafa.pl%252Fc18790490-mohito-zloty-naszyjnik-blaszka.html%3B590%3B331 coś mniej-więcej takiego i dużo innych delikatnych złotych łańcuszków widziałam ostatnio w H&Mie w Galerii Krakowskiej :) fenomenalna sukienka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. o matko sukienka idealna!:) bardzo mi się spodobała :)

    obserwujey ? daj znać u mnie ;)

    K L I K

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz zamiar w swoim komentarzu zostawić mi odnośnik do swojego bloga lepiej od razu wyjdź! ZAKAZ REKLAM I LINKOWANIA. Odwiedzam KAŻDEGO, kto zostawia merytoryczny komentarz, a jeśli mi się podoba zostaję tam na dłużej. Nie potrzebuję specjalnego zaproszenia!
Jednocześnie dziękuję za każde słowo i każdego hejta :*

Copyright © 2017 Pata bloguje