JAK ŚCIĄGNĄĆ HYBRYDY W DOMU? - 3 SPOSOBY NA ZDEJMOWANIE MANICURE HYBRYDOWEGO

marca 31, 2020

JAK ŚCIĄGNĄĆ HYBRYDY W DOMU? - 3 SPOSOBY NA ZDEJMOWANIE MANICURE HYBRYDOWEGO

domowy sposób na hybrydy

Nie oszukujmy się. Sytuacja jest jaka jest i prędko się nie zmieni. Koronawirus na stałe zagościł w naszym życiu i wymógł na nas konieczność dostosowania się do niecodziennych realiów. Rząd sugeruje zamknięcie salonów kosmetycznych. Niewiele z nich działa (i dobrze!), a klientki pozostawione są same sobie. Co więc robić, kiedy odrost sięga nam już połowy płytki paznokcia? Jak samodzielnie ściągnąć stylizację hybrydową? Ten wpis jest dla Ciebie!

Siedzę w temacie paznokciowym już blisko pięć lat. Rozwijam się, poznaję nowe techniki i wypracowuję swoje małe przyzwyczajenia. Wiem jednak, że pytania o podstawowe kwestie związane z manicure hybrydowym nadal się pojawiają, choć powstało już w tym temacie tak dużo treści. Mam więc nadzieję, że taki post z podstaw na pewno komuś jeszcze się przyda.

Odrost przy manicure hybrydowym - kiedy ściągać paznokcie?

Manicure hybrydowy nosimy zazwyczaj do trzech tygodni. Jest to związane z trwałością produktów użytych do stylizacji. Ale nie zrozumcie mnie źle. To nie tak, że równo z wybiciem 22 dnia noszenia koniecznie musimy pozbyć się lakieru. Jeśli stylizacja wykonana jest poprawnie - nie pojawiają się zapowietrzenia lakieru, naturalna płytka też nie rośnie przesadnie szybko - możemy ze zdejmowaniem poczekać. Do kiedy? Do momentu, gdy odrost będzie już wizualnie zbyt duży, kiedy będziemy zwyczajnie miały ochotę na nowy kolor, kiedy pojawią się uszkodzenia mechaniczne, złamania czy właśnie zapowietrzenia.

Jeśli nie chcemy ściągać stylizacji, ale przeszkadza nam już długość płytki, możemy zawsze spiłować paznokcia od przodu. Ale... wiąże się to z "uszkodzeniem" zabezpieczonego wcześniej wolnego brzegu. Przez to stylizacja może szybko stracić przyczepność i zacząć odchodzić od płytki. Konieczne będzie więc jej ściągnięcie w niedługim czasie.

odmaczanie acetonem

Jak ściągnąć paznokcie hybrydowe w domu?

Tak naprawdę są na to trzy sposoby - frezarka, pilnik i aceton. Każdy z nich jest skuteczny, ale... uzależniony od posiadanych przez nas sprzętów i umiejętności.

Ściąganie hybryd acetonem

Aceton jest powszechnie stosowanym rozpuszczalnikiem dopuszczonym do obrotu w branży kosmetycznej. Dzięki swoim właściwościom skutecznie rozpuszcza utwardzoną warstwę lakieru. Do zdjęcia stylizacji hybrydowej potrzebne będzie:
  1. spiłowanie wierzchniej warstwy zabezpieczającej - topu
  2. zaaplikowanie kilku kropel oliwki na skórki, która zabezpieczy je przed wysuszeniem
  3. nasączenie wacika acetonem
  4. nałożenie go na paznokieć
  5. szczelne zawinięcie w folię aluminiową
  6. po ok. 10 minutach warstwę lakieru skutecznie usuniemy za pomocą pushera
Zamiast czystego acetonu możemy użyć Removera (to łagodniejszy środek, wzbogacony lanoliną, która ma właściwości nawilżające) albo po prostu zmywacza do paznokci z acetonem. Żeby jeszcze bardziej ułatwić sobie zadanie możecie wykorzystać gotowe folie.

PAMIĘTAJCIE! Jeśli Wasze dłonie mają skłonności do przesuszania koniecznie pamiętajcie o punkcie 2 - aplikacja oliwki przed zwinięciem paznokci sprawi, że aceton nie wysuszy Waszych skórek!

piłowanie topu na paznokciach
jak ściągnąć paznokcie acetonem?
aceton do paznokcizawijanie hybrydhybrydy jak ściągnąć?

Ściąganie hybryd pilnikiem

Tę opcję szczególnie polecam posiadaczkom słabszych paznokci, które niekoniecznie dobrze współgrają z acetonem. Co więcej - jeśli nasze paznokcie nadbudowane lub przedłużone są bazą hybrydową, a zależy nam, żeby tej dodatkowej warstwy nie pozbywać się, to pilnik jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Fakt faktem - trzeba się trochę namachać, ale... mamy nad tym procesem pełną kontrolę.

Do ściągnięcia masy hybrydowej najlepszy będzie pilnik o gradacji 100/180 (o tym, co to gradacja przeczytasz tutaj) i kształcie łódki. Zaokrąglona strona pozwoli Wam ładnie "dojechać" do wałów paznokciowych górnych. Z własnego doświadczenia powiem, że najlepiej sprawdza się metoda "do środka" - dzięki temu pozostała masa na bokach rozłoży się równomiernie, a Wam będzie łatwiej nadać kształt paznokciowi, wypiłowując na koniec środek.

czy można piłować hybrydy?jak usunąć hybrydę?

Ściąganie hybryd frezarką


To opcja dla najbardziej zaawansowanych hybrydomaniaczek, posiadających w domu frezarkę. To też mój ulubiony sposób - pozwalający na bardzo szybkie, precyzyjne ściągnięcie masy i dający mi pełną kontrolę w każdej sekundzie piłowania. Jeśli decydujecie się na frezarkę, konieczne też będą dedykowane frezy (czym się różnią między sobą przeczytacie w tym wpisie). Na YouTube czeka na Was film, w którym pokazuję krok po kroku jak ja to robię. Bardzo ważna rzecz - pamiętajcie, żeby sprzęt "wyczuć", a na paznokciu pozostawić cienką warstwę bazy (celem zabezpieczenia naturalnej płytki paznokcia).

Wbrew pozorom frezarka to bardzo proste w obsłudze urządzenie. Jeśli teraz macie w planach rozpocząć swoją przygodę z hybrydami i już wiecie, że świat lakierów bardzo Was wciągnie, frezarka to sprzęt, który będzie Wam niezbędny. 

frezarka jaką wybrać?ściąganie hybryd frezarką
najlepsze frezy do paznokci


Dajcie znać, jak ściągacie swoje paznokcie i czy obecna sytuacja jakoś na to wpłynie? Mamy teraz sporo czasu, żeby spróbować czegoś, na co zawsze brakowało nam chwili. To co? Może w końcu stworzysz swoje pierwsze hybrydy? Ściągnięcie poprzednich nie powinno być już dla Ciebie trudne!


To jak? Dołączycie do akcji #SiedzeWDomuRobieMani?

DLACZEGO HYBRYDA ODPADA? - 20 NAJCZĘSTSZYCH BŁĘDÓW W MANICURE HYBRYDOWYM

marca 16, 2020

DLACZEGO HYBRYDA ODPADA? - 20 NAJCZĘSTSZYCH BŁĘDÓW W MANICURE HYBRYDOWYM


"Pata! Ratunku! Robię paznokcie według instrukcji, dokładnie tak jak pokazują na filmach, a po kilku dniach lakier odchodzi płatami. Co robię źle?" - nie zliczę ile razy już próbowałam odpowiadać na takie pytania na Instagramie. I wiecie co? Nigdy, no naprawdę NIGDY nie ma tylko jednej przyczyny. 

Na potrzeby internetowych poszukiwań rozwiązań zagadki zebrałam w jednym poście wszelkie możliwe przyczyny, dlaczego hybryda odpada Wam po kilku dniach lub się nie trzyma. Sądzę, że w obecnej sytuacji, kiedy większość z nas uziemiona jest w domu, salony kosmetyczne przestały pracować i zaraz pół Polski zacznie samodzielnie robić paznokcie, ten tekst się przyda.

Podzieliłam odpowiedzi na kilka kategorii - problemy związane ze sprzętem, z techniką wykonywania oraz oczywiście ze zdrowiem i stanem Waszych paznokci. Sprawdźcie poniższe propozycje, może jest coś, co w swoim przypadku możecie jeszcze poprawić.

KWESTIE ZDROWOTNE
  1. Problemy z hormonami - odpadanie hybryd może mieć związek z zaburzeniami hormonalnymi. Może, ale nie musi. Sama borykam się z niedoczynnością tarczycy i nie widzę żadnego wpływu na przyczepność hybryd do mojej płytki paznokcia.
  2. Tłusta płytka paznokcia - zdarza się, że jesteśmy posiadaczkami tłustej płytki paznokcia. Jak się to objawia? Nasze naturalne paznokcie są wtedy bardzo błyszczące, idealnie gładkie, taka nasza natura. Jak sobie pomóc, żeby zminimalizować ryzyko odpadania? Bardzo dokładnie zmatowić płytkę i użyć primera. Jeśli nie wiesz, czy wybrać primer kwasowy czy bezkwasowy - koniecznie zajrzyj do tego wpisu.
  3. Zdeformowana płytka paznokcia - pamiętajcie dziewczyny, że paznokcie rosnące do góry, orle paznokcie, krzywa i zdeformowana płytka wymaga budowy paznokcia na nowo. Nie możemy tak po prostu pokryć jej bazą, kolorem, topem i koniec. Dopiero poprawnie wypracowana płytka daje Wam gwarancję trwałości stylizacji.
  4. Choroby płytki - nie oszukujmy się, to temat, którego każda z nas chciałaby uniknąć, lecz jeśli mimo wysiłków, starania i poprawnego wykonywania stylizacji Twoje hybrydy ciągle odpadają, przyjrzyj się dobrze swojej płytce. Czy nie dzieje się z nią nic niepokojącego?
  5. Krucha i rozdwajająca się płytka - pamiętajcie, że nawet najlepiej zrobiona stylizacja może nie trzymać się, gdy kondycja Waszych paznokci jest bardzo zła. Jak dbam o swoje paznokcie od wewnątrz? O tym pisałam we wpisie - „Hybrydy zniszczyły mi paznokcie".
TECHNIKA WYKONYWANIA STYLIZACJI
  1. Niepoprawne zdjęcie poprzedniej masy - aceton nie odmoczył wszystkiego? Nie dojechałaś frezarką w zagłębienia? Pamiętaj, że każdy fragment starej stylizacji pozostawiony na paznokciach będzie utrudniał Ci prawidłowe rozprowadzenie koloru przy kolejnej. Zastanawiasz się, czemu stylizacja odpryskuje? Czemu tworzą się brzydkie zadziory, a skórki się zalewają? To odpowiedź.
  2. Zalane skórki = zapowietrzenia - jedna z najczęstszych przyczyn odpadania hybrydy, więc jak jej zaradzić? Poprawnie ściągnąć poprzednią stylizację, a następnie opracować i maksymalnie odsunąć skórki przed aplikacją lakieru. Jeśli jednak nie chcemy ich ruszać, zachować minimalny odstęp od wałów górnych i nie starać się na siłę upychać lakieru w ich okolicy. Przy aplikacji koloru blisko skórek warto pamiętać o maksymalnie cienkich warstwach i pomóc sobie cienkim pędzelkiem.
  3. Słabe zmatowienie płytki - dziewczyny, które dopiero zaczynają swoją przygodę z hybrydami, często pomijają ten ważny krok. Dlaczego? Bo boją się uszkodzeń płytki. Praca bloczkiem polerskim czy pilnikiem z delikatną gradacją po płytce paznokcia je przeraża, ale to jeden z ważniejszych, o ile nie najważniejszy, punkt wykonywania manicure hybrydowego. W dużym skrócie - matowienie sprawia, że nasza płytka staje się powierzchnią delikatnie chropowatą, ale są to naprawdę MIKRORYSKI. Dzięki temu baza dosłownie wpływa w zagłębienia i się na nich zahacza, a o to w tym wszystkim chodzi. Czym jest gradacja i jaką wybrać do matowienia? Sprawdź w TYM wpisie.
  4. Niedokładne zabezpieczenie wolnego brzegu/podpiłowywanie pilnikiem - ile razy zdarzyło Ci się przejechać pilnikiem po krawędziach już po skończonej stylizacji? Albo nie domalować końca? A wiesz, że to już jest potencjalna droga do zapowietrzeń przy wolnym brzegu i rozwarstwiania się stylizacji? Pamiętaj o tym przy kolejnej stylizacji.
  5. Za krótki czas utwardzania - czasem nam się spieszy i wydaje nam się, że przecież pięć sekund mniej nie zrobi większej różnicy. O ile w przypadku mało napigmentowanych lakierów może to jakoś przejdzie, to gdy przychodzi do mocnych, nasyconych kolorów może skończyć się odpadaniem stylizacji, a co gorsza - reakcją uczuleniową.
  6. Przemywanie warstwy dyspersyjnej - dyspersja jest lepką warstwą, która po utwardzeniu lakieru pozostaje na płytce paznokcia (nie dotyczy produktów no wipe). Nie przemywamy jej malując paznokcie, a jeśli już nam się to zdarzy (bo w międzyczasie do paznokcia przylepi się kurz albo inne zabrudzenia) warto ponownie delikatnie zmatowić warstwę.
  7. Nieodparowania cleanera - przemywając płytkę paznokcia w celu jego odtłuszczenia pamiętajmy, żeby nie brać się za malowanie zbyt szybko. Poczekajmy, aż produkt odparuje. W przeciwnym razie nakładany kolor będzie się kurczył, a przyczepność produktu się zmniejszy.
  8. Brak primera - możesz mieć najzdrowszą na świecie płytkę, pięknie odsunięte skórki, książkowo wykonywać stylizację, ale ciągle coś nie gra i hybryda odpada? Wypróbuj primer - produkt zwiększający przyczepność płytki. W 90 przypadkach na 100 okazuje się on strzałem w dziesiątkę!
  9. Za grube warstwy lakieru - po pierwsze zbyt grube warstwy wyglądają strasznie nieestetycznie, po drugie wpływają na trwałość stylizacji. Szczególnie w przypadku długich paznokci, kiedy wolny brzeg zaczyna być dłuższy niż płytka paznokcia. Więcej wcale nie znaczy lepiej.
KWESTIE SPRZĘTOWE/PROBLEMY TECHNICZNE
  1. Słaba lampa - moje pierwsze hybrydy odpadły w całości po kilku godzinach noszenia. Dlaczego? Użyłam do ich utwardzenia… latarki LED. Nie jestem z tego dumna, ale każdy kiedyś zaczynał. Startując jednak dziś, kiedy na rynku pełno jest super sprzętu, zdecyduj się od razu na lampę LED min. 24W - gwarancja mocy uchroni Cię przed odpadaniem hybrydy i… uczuleniami!
  2. Lampa w drugą stronę - jeśli jesteś posiadaczką lampy-mostka, której diody nie są ułożone równomiernie, tylko wyginają się w łuk - zwróć uwagę czy dobrze wkładasz rękę. Może światło świeci na Twoją dłoń zamiast na paznokcie?
  3. Przeterminowane produkty - każdy produkt ma jakiś swój termin przydatności do użycia. Po tym okresie może on tracić swoje właściwości. Nie ryzykuj swojego zdrowia i nie używaj produktów przeterminowanych lub pochodzących z wątpliwego źródła.
NISZCZENIE STYLIZACJI
  1. Uszkodzenia mechaniczne - złamany paznokieć sklejony na szybko bazą albo inna deformacja wskutek uszkodzenia mechanicznego to także podstawa do rozpoczęcia stylizacji od zera, czyli skrócenia paznokcia i budowy na nowo. W przeciwnym razie licz się z tym, że lakier zacznie pękać razem z pękającą płytką.
  2. Praca rękami (stukanie w klawiaturę, zbieranie drobnych z lady itp.) - być może nawet nie zwracasz na to uwagi, ale właśnie takie codzienne czynności mogą wpływać na trwałość Twojego manicure hybrydowego. Pracujesz w kawiarni? Zbierasz drobne z lady albo siedzisz w korporacji za biurkiem i przez osiem godzin tłuczesz paznokciami w klawiaturę? To drobne czynności, które nie mają dużego i bezpośredniego wpływu, ale przyczyniają się do powolnego niszczenia stylizacji (wiadomo, że nie ograniczymy ich do zera).
  3. Przewlekłe moczenie dłoni (mycie naczyń, basen itd.) i praca z chemią - pamiętajmy, żeby do wszelkich prac domowych używać rękawiczek, które w pewnym stopniu ograniczą wpływ wody na paznokcie, a także ograniczą styczność z detergentami. Wiadomo, że to zasada, której nie zastosujemy na basenie. Jednak jestem pewna, że nawet codzienne pływanie nie wpłynie negatywnie na prawidłowo wykonany manicure.
Dajcie mi znać w komentarzu, czy post okazał się dla Was pomocy i czy wyeliminowałyście problem odpadania paznokci hybrydowych? A może same jesteście w stanie dodać coś do tej listy? Napiszcie koniecznie jaka jest Wasza historia? :)

Jak długo już robicie sobie hybrydy?

Copyright © 2017 Pata bloguje