grudnia 31, 2018

PAZNOKCIOWE PODSUMOWANIE ROKU 2018 Z SEMILAC

fanka semilac

To był rok pełen... wrażeń! Działo się tak dużo, że trudno mi wyobrazić sobie, że mogłoby jeszcze więcej. A ponieważ koniec roku to czas idealny na podsumowania, to takie paznokciowe też musiało się u mnie pojawić. Jeśli odwiedzasz więc mojego bloga po raz pierwszy – rozgość się, zostań na dłużej, a teraz pozwól opowiedzieć sobie jak... wymalowałam 2018 rok.

Nowe kolory Semilac

W styczniu światło dzienne ujrzała kolekcja Cat Eye 3D, która była rozszerzeniem kolekcji „kociego oka”. Dała ogromne pole do popisu osobom, które w nailarcie nie czuję się jeszcze zbyt pewnie, ale jednokolorowy manicure chcą czymś urozmaicić. Moje porównanie „kocich oczek” znajdziecie tutaj.

Natomiast chwilę później pojawiła się nowość wśród baz, na którą też warto zwrócić uwagę – Extend Base.

Z kolei luty stał pod znakiem Semilac Metallic Effect. To kolekcja zwykłych lakierów o metalicznym wykończeniu, idealna do uzyskania pięknej, gładkiej tafli. Wszystkie kolory pokazałam Wam w tym poście, a jeden z odcieni zainspirował mnie na tyle mocno, że wykorzystałam go przy okazji jednego ze zdobień na YouTube.



W marcu jako zwiastun nadchodzącej wiosny pojawiła się nowa kolekcja PasTells2, składająca się z pięknych pudrowych róży, a także odbyła się akcja marki All In My Hands, podczas której do gamy kolorów dołączyły trzy nowe odcienie: 227 Light Violet, 228 Light Pink oraz 229 Light Blue. Część dochodu z ich sprzedaży pozwoliła na ufundowanie grantów dla studentek kosmetologii, mających pomóc im w założeniu własnej działalności.

W czerwcu głośno było o rewolucyjnej nowości - Extend 5w1. Produkt pojawił się w dwóch wariantach kolorystycznych (801 Soft Beige i 802 Dirty Nude Rose) i łączył w sobie aż pięć funkcji - bazy, nadbudowy, przedłużenia, koloru i topu. Obie piękności razem z propozycją stylizacji możecie zobaczyć w tym wpisie.

Także w czerwcu, w ramach piątych urodzin marki, swoją autorską kolekcję wypuściły Margaret we współpracy z Agnieszką Starak-Woźniak. Sześć nowych kolorów stworzyło kolekcję Celebrate, a propozycje wakacyjnych zdobień w oparciu o nowe kolory mogliście zobaczyć u mnie w tym wpisie.

kolekcja celebrate semilac

W sierpniu natomiast powitaliśmy na świecie różową piękność – kolor 230 Girl Boss powstały we współpracy z marką DeeZee. Miałam okazję celebrować ten moment razem z markami na specjalnym evencie, z którego nawet powstała mała videorelacja.



Jesień przywitaliśmy już we wrześniu nową kolekcją America Go!, która okazała się hitem, a kolory rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Razem ze Świętą Trójcą Paznokciową pokazałyśmy Wam wtedy swatche kolorów na trzech różnych kształtach paznokci.

semilac kolekcja america go

W listopadzie dla ocieplenia jesienno-zimowej aury pojawiła się sweterkowa kolekcja Sweater Weather, która szybko zniknęła z zapasów magazynowych, bo rozkochała w sobie miliony SemiGirls. Sezon na sweterki rozpoczął się więc na dobre, a u mnie na blogu mogliście zainspirować się propozycjami jesiennych zdobień z nową kolekcją w tle.

kolekcja sweterkowa semilac

Ostatnie miesiące to premiera największego hitu 2018 roku – Bazy Fiber. Moim zdaniem do tej pory najlepszej i najmocniejszej bazy w asortymencie Semilac. Zrobiłam dla Was test gęstości w osobnym wpisie – warto to zobaczyć.

Nowości do paznokci

W lutym pojawiły się pyłki akrylowe, które stanowiły świetne wykończenie dla matowych zdobień strukturalnych. Chwilę później, w kwietniu, do rodziny pyłków dołączyły trzy nowe: 689 Holo Pink, 690 Holo Silver oraz 691 Holo Blue.

W maju zaś pojawiły się plastelinki, czyli Sculpture Gel 4D – gratka dla wielbicielek rzeźbienia i lepienia.

W lipcu rozkochałam się w nowych cążkach od Semilac. Do tej pory miałam swoje ulubione i myślałam, że już nic ich nie pobije, ale wystarczyło jedno użycie nowości i… przepadłam!

Idąc za ciosem, w asortymencie marki pojawiły się również preparaty do bezpiecznego wykonywania manicure. Nie minęło nawet kilka dni, a w moim domu zagościła frezarka i dziewięć zupełnie nowych frezów. O moich odczuciach mogliście poczytać we wpisie dotyczącym frezarki i specjalnym o frezach.


W sierpniu dla wielbicielek szybkich zdobień do sklepów trafiły łopatki do efektów Cat Eye, a także nowa odsłona pędzelków w ramach serii Expert.

W wrześniu natomiast moje paznokciowe biurko uzupełnił cudownie puchaty i mięciutki pędzel do zbierania pyłu.

Październik to nowa diamentowa lampa w dwóch odsłonach kolorystycznych.

Nowości kosmetyczne 

W marcu marka Semilac wypuściła na rynek pomadki, o których pisałam tutaj, miesiąc później do sprzedaży trafiły paletki z cieniami Warm Nude, a potem Nude Rose. 

Nie trzeba było długo czekać na rozszerzenie asortymentu kosmetycznego, bo już chwilę później mogliśmy cieszyć się cieniami w kremie, wygładzającą bazą pod cienie oraz różami do policzków.

W lipcu do tego grona dołączyły pojedyncze cienie rozświetlające oraz pudry prasowane.

semilac cienie

Październik to wyczekiwane przez wszystkich supertrwałe podkłady oraz duety bronzera z rozświetlaczem, a listopad to początek semilacowej pielęgnacji – kremy do rąk i skórek o rożnych właściwościach i przeznaczeniu, a także premiera serum stymulującego wzrost rzęs (ciągle testuję - dam znać, co z tego wyjdzie).

Rok kończymy premierą nowego matowego linera o kolorze głębokiej czerni.

Mój rok z Semilac w liczbach

  • w 2018 roku na blogu pojawiły się 24 wpisy, których partnerem była marka Semilac (znajdziesz je po znaczniku #semilac), 
  • na Instagramie pokazałam Wam 39 propozycji stylizacji, w tym 32 na swoich paznokciach; co oznacza, że zmieniałam paznokcie średnio co 12 dni, 
  • pod paznokciami zostawiliście ponad 80 000 serduszek, 
  • najpopularniejszą stylizację na Instagramie zapisaliście 1220 razy (mowa o tej poniżej), 
  • wśród 9 najchętniej polubionych zdjęć na moim Instagramie... wszystkie 9 to paznokcie, 
  • na YouTube opublikowałam 18 tutoriali step by step, 
  • na Pintereście co miesiąc moje stylizacje ogląda ponad 500 000 osób, 
  • zużyłam pełne 5 baz Extend, 2 SemiHardi Milk, 2 zwykłe Topy, 3 Topy No Wipe i 4 lakiery, 
  • kupiłam kolejną szafkę na lakiery, bo w mojej kolekcji przybyło około 40 nowych buteleczek, 
  • 3 razy pojawiłam się na kanale SemilacTV
  • 1 raz wystąpiłam w śniadaniówce („Pytanie na Śniadanie” w TVP2), opowiadając o paznokciach, do obejrzenia - tu
  • w magazynie Nail's Trendy pojawił się wywiad ze mną i moja propozycja stylizacji, 
  • byłam na 2 pokazach Semilac w Warszawie i Wrocławiu, 
  • odbyłam 1 szkolenie z mistrzynią – Agą Ściepurą.



A co Wy z tego roku najbardziej zapamiętałyście? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli masz zamiar w swoim komentarzu zostawić mi odnośnik do swojego bloga lepiej od razu wyjdź! ZAKAZ REKLAM I LINKOWANIA. Odwiedzam KAŻDEGO, kto zostawia merytoryczny komentarz, a jeśli mi się podoba zostaję tam na dłużej. Nie potrzebuję specjalnego zaproszenia!
Jednocześnie dziękuję za każde słowo i każdego hejta :*

Copyright © 2017 Pata bloguje